2013-03-01 10:14:21 • napisany przez: Michal
19 marca w kolejnych miejscowościach w Polsce nastąpi zmiana sposobu nadawania sygnału telewizyjnego. Rozpoczęty w ubiegłym roku proces wprowadzania naziemnej telewizji cyfrowej wciąż budzi wiele wątpliwości wśród społeczeństwa. Pojawiają się pytania, jaki sprzęt będzie potrzebny do jej odbioru i czy użytkownicy kablówek lub platform satelitarnych muszą kupować dekoder lub nowy telewizor. I co należy zrobić, aby nie stać się ofiarą cyfrowej rewolucji.
Przede wszystkim abonenci telewizji kablowej nie muszą dokonywać żadnych zakupów nowego
telewizora czy dodatkowego dekodera. Po 19 marca zostanie wyłączone nadawanie analogowe,
ale tylko naziemne. A to oznacza, że telewizja kablowa, która sygnał telewizyjny dostarcza
kablem (a nie naziemnie) nadal będzie emitować sygnał analogowy. Natomiast prawdą jest,
że proces cyfryzacji „dotknie” osoby, które korzystają z analogowego sygnału telewizji
naziemnej za pomocą anteny domowej bądź zbiorczej. A więc wszystkich tych, którzy nie
są abonentami operatorów kablowych lub platform satelitarnych.
Po 19 marca ta grupa osób, aby zachować sygnał telewizyjny, będzie musiała zakupić telewizor
z głowicą DVB-T i systemem kodowania MPEG-4 lub dekoder cyfrowej telewizji naziemnej.
W niektórych przypadkach konieczna będzie wymiana anteny telewizyjnej (najlepiej
na kierunkową, bez wzmacniacza). Spełniając te warunki, osoby odbierające sygnał telewizyjny
przy pomocy własnej anteny, będą nadal mogły oglądać programy telewizyjne już w technologii
cyfrowej.
„Wprowadzane 19 marca zmiany, dotyczą tylko i wyłącznie sygnału telewizji naziemnej. Dlatego
abonenci operatorów kablowych, czy też platform satelitarnych, nie powinni ich się obawiać.
Sygnał z „kablówki” nie zniknie, a tym samym nie będzie potrzebna wymiana telewizora lub
instalacja jakichkolwiek dodatkowych urządzeń czy dekodera. Obecny telewizor, podłączony do
telewizji kablowej, będzie nadal odbierał programy telewizyjne bez względu na proces cyfryzacji
w Polsce.” – powiedziała Małgorzata Wojtaszko odpowiedzialna za rozwój oferty programowej
w Vectrze.
W związku z tym należy z dużą ostrożnością traktować wszelkie zapowiedzi zniknięcia kanałów
po 19 marca, lub też zniknięcia kablówek i innych tego typu informacji, głoszonych przez
nieuczciwych sprzedawców dekoderów i anten telewizji naziemnej.
Cyfryzacja dla widzów, oprócz wydatków związanych z zakupem dekodera lub nowego
telewizora, oznacza przede wszystkim poszerzoną i atrakcyjniejszą ofertę programową. Dzisiaj
naziemna telewizja cyfrowa umożliwia dostęp nawet do 21 programów, w lepszej jakości obrazu
i dźwięku. Oferuje także wiele funkcjonalności np. elektroniczny przewodnik po programach
(EPG), kilka ścieżek dźwiękowych, napisy itp. Warto jednak zaznaczyć, że w naziemnej ofercie
brakuje programów z bajkami, popularno-naukowych czy edukacyjnych. Nie ma tam również
TV Trwam.
Trzeba jednak zaznaczyć, że naziemna telewizja cyfrowa nie jest jedyną możliwością
korzystania z atutów telewizji cyfrowej.
Od kilku lat operatorzy satelitarni i kablowi oferują pakiety telewizji cyfrowej, znacznie bogatsze
w programy, często zawierające usługi dodatkowe, takie jak PVR (cyfrowa nagrywarka,
umożliwiająca nagrywanie, zatrzymywanie lub cofanie ulubionego programu), VoD (programy
na żądanie), w atrakcyjnych pakietach np. z Internetem lub telefonem stacjonarnym.
Dodatkowo zapewniają klientowi dekoder do odbioru telewizji cyfrowej.
„W przypadku operatorów kablowych dekodery są dystrybuowane, serwisowane i obsługiwane
w ramach podpisanej umowy abonenckiej. A to oznacza, że klient nie tylko otrzymuje gwarancję
podłączenia sprzętu przez ekipę techniczną ale również może liczyć na pomoc w przypadku
usterki bądź też naprawy urządzenia. Taka sytuacja nie dotyczy odbiorców telewizji cyfrowej
naziemnej, którzy we własnym zakresie muszą zadbać nie tylko o zakup sprzętu ale również
i jego serwis.” – dodaje Małgorzata Wojtaszko z Vectry.
Dlatego decydując się na przejście z analogu na cyfrę warto rozważyć również ofertę operatorów
kablowych, zwłaszcza że zwiększona konkurencja jest korzystna dla klientów – oznacza niższe
ceny lub bogatsze pakiety telewizyjne. A w przypadku tych ostatnich dochodzi jeszcze jeden atut
– tam nie zniknie sygnał analogowy, wiec bez żadnych wydatków na dekoder, telewizor, czy
antenę, będzie można bez problemów oglądać ulubione programy, niezależnie od wyłączeń
nadajników TV.
Warto sprawdzić, zwłaszcza, że z operatorem TV kablowej można się bardzo łatwo skontaktować
- nie tylko poprzez Biuro Obsługi Klienta, ale stronę internetową, e-maila i telefonicznie.